Miesięczne archiwum: Październik 2007

Krok za krokiem niepełnosprawnych

Powiem bez wielkich wstępów – niepełnosprawni to mają u nas ciężkie życie. Kiedy widzę na moim osiedlu tysiące krawężników wysokości schodka, robi mi się dziwnie słabo. Serdecznie ich podziwiam, bo nie wiem, jak przy tylu przeszkodach mogą się w ogóle … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 79 komentarzy

Atak łańcuszka

Mus to mus, zostałam wytypowana, zatem czynię swą powinność. Miłego 😉 Imię: Prosto z bajki, nie chwaląc się. Nazwisko: Dla zrównoważenia całkiem prozaiczne, chociaż niewielu o tym wie – i dobrze 😉 Wiek: Cieleśnie młody, duchowo w stadium rozkładu. Kolor … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 42 komentarzy

Więzień marzeń

…Potrzebuję znowu jechać leśną drogą w nocy, oglądając lisie oczy w reflektorach. Jak ja mam się zakochać, kiedy już po drugim spotkaniu każda nowa osoba mnie nudzi lub irytuje? Zabierzcie mnie stąd. Chcę polecieć balonem nad sawanną. Chcę płakać ze … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 38 komentarzy

Wszystko w normie

Dzisiejszy dzień powitał mnie włoską piosenką z reklamy, która mi się akurat śniła. Ponieważ jej nie znoszę, w ramach buntu postanowiłam się obudzić. Wszystko szło gładko (oczywiście na miarę porannych możliwości), ale kiedy tramwaj odjechał mi z pętli 3 minuty … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 20 komentarzy

Ale żeby mi został kabaret!

Tego się po Was nie spodziewałam. Jak mogliście dopuścić do takiej sytuacji, i to jeszcze z premedytacją? Zobaczycie, ludzie przestaną się śmiać. Znowu staniemy się tym szarym, ponurym krajem, którym rządzą pieniądze i zbytki zamiast uduchowionych posłanników, w dobrej wierze … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 24 komentarzy

Stan zupełnie zwyczajny

Dlaczego wcześniej nie pomyślałam, że boję sie drabin? Może dlatego, że przez zdecydowaną większość życia myślenie przychodzi mi z trudem. Zatrudniłam się do inwentaryzacji. Do? Czy na? Czy jaki-tam-kolwiek inny przyimek? Sru z tym. I teraz mam nerwowe skurcze żołądka. … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 28 komentarzy

Woda toaletowa

Rozumiem, że można mieć problem z urządzeniami elektronicznymi, z włosami, z gotowaniem czy z komunikacją miejską. Sama doświadczam, to wiem. Ale żeby w każdym publicznym kiblu musieć się zastanawiać, jak by tu puścić wodę z kranu… Mogliby ustalić na to … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 42 komentarzy

Dobra pupa nie jest zła :)

Jako czołowa specjalistka od faz wszystkiego, co występuje, stwierdzam: jest faza radości, faza pobudzenia intelektualnego i fizycznego, faza seksu i tylko seksu, faza PMS i faza nienawiści połączonej z obrzydzeniem. Jestem, rzecz jasna, na pograniczu faz 2 i 3. Przez … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 37 komentarzy

Słowo na niedzielę vol.3

Koszmaru ciąg dalszy: 1. Kiedy jeszcze nie miałam komputera u siebie, tylko chodziłam na niego do siostry (jak widać historia lubi się powtarzać), zawsze największą atrakcją było dla mnie jej wyjście na noc, ponieważ wtedy mogłam ową noc spędzić przed … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 24 komentarzy

Wiem, że nic nie wiem. Nic kompletnie…

Chwilami czuję się taka głupia. Jakby mój mózg do minimum ograniczył możliwość zapamiętywania i rejestrowania, żeby reszta mogła funkcjonować jako tako; tak jak w emule się zmiejsza prędkość maksymalną, żeby komputer nie dumał przy każdej innej czynności. Jak ludzie to … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 16 komentarzy