Archiwum kategorii: Bez kategorii

Piąte, nie ostatnie

Trochę się zagadałyśmy z mamą i tak jakby… no, drożdże nam zaczęły kipieć. Zauważyłyśmy ów fakt, gdy były już przy brzegu garnka i ani myślały zwolnić. Zerwałyśmy się obie gwałtownie z obelgami na ustach, po czym zaczęłyśmy biegać w tę … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 23 komentarzy

Mądrość buddyjska nr 42

SĄ TAKIE DNI, KIEDY PO PROSTU NIE WYPADA KOGOŚ NIE OPIERDOLIĆ. A jak to poprawia samopoczucie, to nie macie pojęcia. A może macie? 😉

Opublikowano Bez kategorii | 20 komentarzy

Idealna synchronizacja

Wiele już lat minęło, odkąd ktoś postawił mi świeczki na torcie. Ale to nic nie szkodzi, bo właśnie dziś w pracy zrobiono mi wielką imprezę, na której zjawili się absolutnie wszyscy, eleganccy i uroczyści jak nigdy, a w prezencie dostałam … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 38 komentarzy

Plan oszczędnościowy

Nie ma nic lepszego niż facet, który ma urodziny tuż po mnie, stwierdziłam właśnie. Początkowe przerażenie, spowodowane powinnością obdarowania Strzelca prezentem nie tylko z okazji Bożego Narodzenia, ale również przyjścia na świat (wieki temu), zostało niniejszym poskromione poprzez mój naturalny … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 22 komentarzy

Takie tam

Cały dzień wydaje mi się, że jest niedziela, i co chwilę mam miłą niespodziankę 😉 Co u mnie? Listopad w mojej branży jest bardzo zapracowany, dopiero teraz się to szaleństwo uspokaja, w związku z czym powoli odgrzebuję się z dziwnego … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 27 komentarzy

Ustrzeleni

Oprócz samego faktu powrotu do siebie, fajne w tym jest jeszcze jedno – że wszyscy znajomi Strzelca robią na mój widok takie: „oooo!” i się szczerze uśmiechają Oczywiście nadal się boję tego związku, bo zaufania nie da się odbudować tak … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 36 komentarzy

Rzecz o wychodzeniu

Weekend z Brasil i Antylią. Jechałyśmy tramwajem do centrum na podbijanie świata; jako praworządne obywatelki skasowałyśmy oczywiście bilety, to samo zrobił pewien dziadunio. Niestety traf chciał, że jego bilet… utknął. Kasownik się najwyraźniej zawiesił i zablokował papier w środku. Dziadunio … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 51 komentarzy

Róg obfitości

Atrakcji u mnie pod dostatkiem… Ad rem: Któregoś dnia z mieszkania siostry dzwoni mama i woła:– Spójrz przez okno, szybko, samochód się pali!!!Nie mam pojęcia, kiedy znalazłam się przy szybie, z obłędem w oczach i nagłym zatrzymaniem akcji serca, ale … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 42 komentarzy

A gdy jest już ciemno

Wracałam z miasta, całkiem wstawiona. Dość rzec, że po piwie i 3 lampkach wina. Kulturalnie jednak jechałam autobusem, śpiąc snem sprawiedliwego i budząc się co dwa przystanki, spośród których na szczęście jeden okazał się moim. Wysiadłam zatem i tradycyjnie skierowałam … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 52 komentarzy

Refleksja po roku

Ostatnio koledzy z pracy rozpatrywali, na co lepiej zachorować – na Alzheimera czy na Parkinsona. Powszechnym jest, iż korzystniej mieć Parkinsona i troszkę wylać niż przez Alzheimera zapomnieć wypić, niemniej jeden spierał się dość ostro z takim punktem widzenia. Dlatego … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | 32 komentarzy