-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
- Październik 2018
- Listopad 2017
- Maj 2017
- Październik 2016
- Kwiecień 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Czerwiec 2015
- Luty 2015
- Sierpień 2014
- Kwiecień 2014
- Grudzień 2013
- Wrzesień 2013
- Lipiec 2013
- Marzec 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Kwiecień 2011
- Marzec 2011
- Luty 2011
- Styczeń 2011
- Grudzień 2010
- Listopad 2010
- Październik 2010
- Wrzesień 2010
- Sierpień 2010
- Lipiec 2010
- Czerwiec 2010
- Maj 2010
- Kwiecień 2010
- Marzec 2010
- Luty 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009
- Listopad 2009
- Październik 2009
- Wrzesień 2009
- Sierpień 2009
- Lipiec 2009
- Czerwiec 2009
- Maj 2009
- Kwiecień 2009
- Marzec 2009
- Luty 2009
- Styczeń 2009
- Grudzień 2008
- Listopad 2008
- Październik 2008
- Wrzesień 2008
- Sierpień 2008
- Lipiec 2008
- Czerwiec 2008
- Maj 2008
- Kwiecień 2008
- Marzec 2008
- Luty 2008
- Styczeń 2008
- Grudzień 2007
- Listopad 2007
- Październik 2007
- Wrzesień 2007
- Sierpień 2007
- Lipiec 2007
- Czerwiec 2007
- Maj 2007
Meta
Archiwum kategorii: Bez kategorii
Taki oto stan umysłu
Czaszka mnie boli. Nie że głowa. Tzn. też, ale nie tylko. Po prostu czuję, że posiadam tam kości, a przecież na ogół się tego nie czuje. Zwyczajnie łupie mnie wszystko, pod okiem nawet, promieniuje na policzki, matko no. Nie lubię … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
25 komentarzy
Zbrodnia i kara
Mój tata bardzo często się miota przez sen, coś tam przy tym memląc. Dzieje się tak zwykle z okazji snów o zwierzętach (przykład znajdziecie TU) – ostatnio np. śnił mu się pies, który zmienił się w indora. Tata jak zawsze … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
32 komentarzy
Uroki wiosny i fokle :)
Dobra. Znów piję Desperadosa, więc znów będzie krótko. (znów? Kurde nie pamiętam, kiedy ostatnio cokolwiek piłam z %. Chyba normalnie… eee tydzień temu ;P) No to tak, widziałam jeża na moim osiedlu! Jakie to słodziachne stworzenie, no szok. (Oczywiście widywałam … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
38 komentarzy
Takadum dum dum, czyli nowy wymiar dźwięku
W-i-a-r-a napisała, że bilet już kupiony, czyli nie mam nic do gadania. Uwielbiam być tak despotycznie pochwycona, zwłaszcza że komu jak komu, ale jej mogę ufać. Odczuwanie świata to my mamy zsynchronizowane do nieprzytomności – więc i tym razem się … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
29 komentarzy
Czyste szaleństwo
Potencjalny szef, oglądając moje CV: – Pani jest po biologii.Czerwona: – Tak.Potencjalny szef: – I pracowała pani w telefonii.Czerwona: – A teraz w logistyce, tak.Potencjalny szef (dalej patrząc się w CV): – Napisała pani tutaj, w umiejętnościach: „bardzo dobra znajomość … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
35 komentarzy
So I listen to the Radio…
Uwielbiam radio. Spośród wszystkich mediów ono jedno wydaje mi się w miarę dojrzałe, godne zaufania i opiniotwórcze. Poza tym nie absorbuje tak okropnie uwagi, dzięki czemu można przy nim robić milion rzeczy i się nie męczyć. Oczywiście nie mówię tu … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
58 komentarzy
Ja
Męczy mnie jednostajność. Moje życie stało się ostatnio beznadziejnie stabilne i nudne. Oczywiście potrafię sobie zapełnić wolne dni, godziny, umiem być sama ze sobą, jednak strasznie się czuję ze świadomością, że codziennie robię to samo, i nawet mimo tego, że … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
44 komentarzy
Napisane/przeczytane/powiedziane
Dużo problemów wokół mnie, zatem czas się zreanimować nieco. Najlepiej uśmiechem. Napisane: Pomyłki zdarzają się każdemu, nawet szefowej. I tak moja wysłała do bardzo ważnego producenta entuzjastyczny SMS rozpoczynający się od słów: „Witam, panie Kablu!”. Pan oczywiście ma na imię … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
41 komentarzy
:(
Moje zwierzątko jest umierające. Pani doktor powiedziała, że szanse są niewielkie, ale spróbuje go jeszcze ratować, więc zostawiłam go u niej, takiego biednego samego. Całą drogę przepłakałam, podobnie jak i pół dnia. A teraz ciągle mam odruch włączania mu lampki, … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
32 komentarzy
Antymanifa
Zaślepia mnie żądza i wczoraj dałam panu ze Sphinxa 10zł napiwku. W obliczu kryzysu finansowego, który objawia się nadprzyrodzonym zakupoholizmem w dziale dziecięcym (bo taniej, bo małe rozmiary i bo kolorowe, i w kwiatuszki) jest to szczyt nieodpowiedzialności, wiem. Ale … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
44 komentarzy