Oda do przyrody ;P

Wiecie co? Nie ma jak świeże powietrze, zielone, kwitnące drzewa porastające fort i widok z poziomu ziemi, a nie z 10 piętra 😉
                                      
                       
Napisała Czerwona po tygodniowym
                      „niebycie” na dworze i spontanicznym
                                           przerwaniu tego stanu.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *