Nowy

Wkradł się w mą świadomość nagle a błyskawicznie. Podbił serce, paluszki, spowodował trwały ślinotok i w dodatku tak wspaniale zintegrował się z moją czerwoną myszką. A sprawny, że…

Jednego tylko nie rozumiem – dlaczego panowie w sklepie komputerowym tak wytrzeszczali gały w irytującym niedowierzaniu, kiedy na ich zapytanie, jakiego laptopa szukam, odpowiadałam, że brązowego?

A podobno są wzrokowcami. Phi.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *