„NAJWAŻNIEJSZE WE WSPOMNIENIACH JEST TO, ŻEBY POTEM MIEĆ SIĘ GDZIE ZATRZYMAĆ I TAM JE WSPOMINAĆ. ROZUMIESZ? TRZEBA KIEDYŚ PRZESTAĆ. CZŁOWIEK NIGDZIE NAPRAWDĘ NIE BYŁ, PÓKI NIE WRÓCI DO DOMU.”
by Dwukwiat – Terry Pratchett „Blask fantastyczny”.
Warning: Use of undefined constant ‘1’ - assumed '‘1’' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/hosting/prv-hosting/prv.pl/y/c/state-of-emergency/wp-content/plugins/simple-visitor-counter-widget/index.php on line 215
„NAJWAŻNIEJSZE WE WSPOMNIENIACH JEST TO, ŻEBY POTEM MIEĆ SIĘ GDZIE ZATRZYMAĆ I TAM JE WSPOMINAĆ. ROZUMIESZ? TRZEBA KIEDYŚ PRZESTAĆ. CZŁOWIEK NIGDZIE NAPRAWDĘ NIE BYŁ, PÓKI NIE WRÓCI DO DOMU.”
by Dwukwiat – Terry Pratchett „Blask fantastyczny”.
Ty mi to lepiej przetłumacz na lesbowy rozum czy to oznacza, że wspomnienia mają moc tylko w domu? z resztą to Terry Prachett… 😉
To oznacza, że aby pełniej przeżywać życie, trzeba znaleźć najpierw swoje miejsce na ziemi Podróże mniej cieszą, gdy nie mamy dokąd wracać i komu opowiedzieć wrażeń…
a co jeśli wrażenia są, ale nie chcesz ich nikomu o nich opowiadać, bo dzieliłaś je z innymi… po co opowiadać jesli można przeżywać razem. A miejsce na ziemi? kwestia przyzwyczajenia:)
Mądre i daje do myślenia….małarurka
Nie wierzę, że istnieje ktoś, kto nie lubi się dzielić swoimi przeżyciami. A miejsce na ziemi… Niestety najczęściej, jak mówisz, przyzwyczajenie. Ale gdyby mieć wybór, to pewnie bardziej zakochanie się i odnalezienie swoistego spokoju w tym konkretnym miejscu… Odnalezienie siebie. I chęć powrotu wciąż i wciąż… Tak myślę