Mądrość buddyjska nr 20

„TWOIM ZDANIEM ŻEBY COŚ ZMIENIĆ, ZA KAŻDYM RAZEM TRZEBA WYGRAĆ?”

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

56 odpowiedzi na „Mądrość buddyjska nr 20

  1. Czerwona pisze:

    Miłe panie… :)

  2. K4rci4 pisze:

    Siemka… Jeśli chcesz WYGRAĆ dużo wartościowych nagród (typu laptop, MP3 i inne) na prawdę za darmo to zapraszam na http://k4rolin4.blog.onet.pl/ Tu znajdziesz szczegóły jak to zrobić i o co kaman… Na prawdę polecam i zachęcam do zarejestrowania się…

  3. ~w-i-a-r-a pisze:

    żeby zmienić diametralnie trzeba przegrać i to nie jeden raz :) i to boli, ale satysfakcja przychodzi po jakimś czasie…

    • ~Czerwona pisze:

      Tak, tez myślę, że to porażki nas więcej uczą… Ale przegraną zmienić można nie tylko siebie, ale też innych, bo już sama walka o coś jest sygnałem, że ktoś się stara, że ktoś przejrzał na oczy i nie boi się konsekwencji, więc może warto mu pomóc… No i zawsze lepiej żałować czynów niż bezczynności :)

  4. ~Mela pisze:

    Przegrana zmienia pewnie o wiele więcej,bo jak wszystko legnie w gruzach,to trzeba budować na nowo od podstaw,a to jakby się wygrało nowe życie 😉

    • ~Czerwona pisze:

      Przegrana pozwala spojrzeć z innej perspektywy, przewartościować conieco… Paradoksalnie może zmienić nawet postrzeganie tego, co kiedyś uważało się za zwycięstwo. Szkoda tylko, że ja mam tę miłą przypadłość analizowania porażek aż do bólu i katowania się nimi 😉

  5. diablik86@onet.eu pisze:

    a ja tą myśl gdzieś ostatnio słyszałam, w jakimś filmie 😉 o już wiem w Dr Hausie 😉 kasia – myszka [es-por-ti]

    • ~Czerwona pisze:

      W Dr House, tak, dobrze kojarzysz, właśnie wczoraj oglądałam i tak mi utkwiło… Całe szczęście, że wzięłam w cudzysłów, bo i tak by się wydało hihi 😉

      • diablik86@onet.eu pisze:

        o no prosze to mam dobrą pamięc :)) tez wczoraj ogladałam :)

        • ~Czerwona pisze:

          Ewentualnie jeszcze to może być zasługa tej mądrości, nie umniejszając zasług Twego mózgu oczywiście… ;))) Kurcze, widziałam jak na razie tylko 2 odcinki tego serialu ale strasznie mi się podoba…

          • diablik86@onet.eu pisze:

            ;)) no ja troche więcej widziałam ale tez mi się podoba, zwłaszcza złosliwość i sarkazm doktorka 😉

  6. ~Assist Magik pisze:

    jeśli zmienić na lepsze to tak ;]

  7. ~anka pisze:

    nie;) wygrana może jest celem, ale największą wartość ma sama próba zmiany. bo ona zawsze coś zmienia, nawet jeśli jest tylko w nas…, a wygrana? cóż.., nie zawsze jest taka jakbyśmy chcieli;) przegrywa tylko ten kto w ogóle nie próbuje;)

    • Czerwona pisze:

      Właśnie, lepiej bym tego nie ujęła! Lepiej żałować, że się czegoś spróbowało, itd… 😉 Tylko najpierw trzeba chcieć spróbować, i to jest chyba najważniejszy etap w całości, takie mam wrażenie.

      • ~anka pisze:

        mam takie samo wrażenie, koleżanko sympatyczna, nawet jak się nie uda, ten pierwszy krok w obranym kierunku, to już sukces! nawet jak się nie uda, mamy satysfakcję, że próbowaliśmy. nie próbowac znaczy przegrać. tylko… debatowac to sobie można, a tymczasem w życiu często odwagi brak… 😉

        • ~Czerwona pisze:

          I dlatego bardziej się żałuje, że się czegoś nie zrobiło. Taki wentyl bezpieczeństwa, że może kiedyś z tego żalu do czegoś wrócimy… Ja i moje teorie 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *