Nie wiem, jak Wam to powiedzieć… Może najlepiej będzie prosto z mostu…? Zatem, żeby nie przedłużać:
Jestem biologiem roślin. Cóż więc innego miałabym mieć na ścianie?
Niech Wasze serducha wypełniają się kwiatami, jak i moje się wypełniło i wypełnia każdego dnia. Wesołych Świąt, kochani.
I Prima Aprilis też wesołego ;D
Jejku jejkuuu jakie one piękne są!!! Podziel się i podeślij trochę w rejony Piernikowa 😀 I Tobie również wszystkiego NAJ! :))
Toż właśnie podsyłam przecie, zdjęciem 😉 Piękne i ogromniaaaaste, każdy kwiat ma 2m wysokości ;D
E tam, zdjęciem… ja chcę do ręki, ewentualnie przez pocztę kwiatową! :PP
Zawsze możesz się wybrać do kwiaciarni ;D
kochana! Jajowych Świat! mam nadzieje ze nie bedziesz sie przepracowywac! ja mam 4 dni wolnego! jupi!
Ja też!!!! ;D Ta perspektywa zdecydowanie dodaje mi energii :))) Mokrych i zwariowanych, kochana!!! 😉
Dziękuję :)) I Tobie również wszystkiego dobrego na te święta! Pogody ducha i światecznej atmosfery Kwiatki śliczne :)))
Kurcze, nie chcę zapeszać, ale po wielkim kryzysie nadeszła wielka euforia… Więc tak, są szanse, że święta będą przyjemne Ale odpukuję na wszelki wypadek, chociaż może nie powinnam zabobonami w święto rzucać… A kij tam 😉 Dzięki!
Wszystkiego dobrego, ‚ krajanko ‚ 😉 Dużo zdrówka, miłości i UŚMIECHU! Żeby nigdy optymizm Cię nie opuszczał.No i dalszej motywacji do pisania bloga.
Dziękuję, Tobie również życzę pogody ducha, no i motywacji do odwiedzania mojego bloga ;D
Piękne:) A to taka namiastka tutaj, w rzeczywistości więc chyba rzucają na kolana:)To my nie wiemy, że jesteś biologiem roślin? Przecież wiemy:)Wesołych…!
Wiem, że wiecie, ale to było tak do podkreślenia całości 😉 Oj tak, rzucają, wzdłuż całej ściany ;D Fototapety to jest to! Chociaż długo się wahałam, bo zawsze mi się kojarzyły z postkomunizmem i palemkami o zachodzie słońca, czyli synonimem wolności i zachodu… Na szczęście teraz dużo jest ślicznych fototapet, więc polecam Wesołych!
Ło matko! cała ściana?? to się czujesz jak calineczka w jakimś gigantycznym ogrodzie 😀
Aż się chce nosić sukienki, hi hi 😉
śliczne kwiaty , ja kocham wszystkie rośliny i nie wyobrażam sobie bez nich życia ani światarównież wszystkiego dobrego na święta, oby były spokojne i wymarzone
Ja tym bardziej Dlatego teraz mam takie kobyły na ścianie ;D Wesołych Świąt!
Wesołych Świąt wielkanocnych!Pozdrawiam!
Wesołych, spokojnych i ukwieconych 😉 Pozdrawiam
Witaj kochana:) Długo, oj długo mnie nie było, reaktywowałam bloga:) Twój adres też wyszperałąm i jestem. Odwiedzam i życzę wesołych świąt:) Zostawiam adres:www.karolina-kwiatkowska.blog.onet.pl
Lepiej późno niż wcale Wesołych Świąt!
Ja jutro nie wyściubię nosa z akademika, więc żadne wiadra z wodą mi niestraszne ;)))Cieszę się z Twojej euforii :)))
Ja najprawdopodobniej też, zresztą podobno ma padać… Chociaż dzisiaj też miało, a było cudnie ciepło 😉 Przyjemności!
Nawet gdyby padało, dzieciorki będą pewnie latały z wiaderkami, więc podziękuję. Net mam, jedzenie mam, wodopój jest – nie ma po co wychodzić ;)))
Żeby to chociaż w środku lata wypadało, to by nie było tak przykro dostać z wiadra, a tak… 😉
Dziękuję i wzajemnie
Dziękuję, wprawdzie dziś dopiero, ale przyda się na… hm, przyszły rok? 😉
Uffff.. myślałam, że za mąż wychodzisz 😉
Aż tak źle ze mną jeszcze nie jest
Znowu mnie wystraszyłaś-Ty niedobra! Wesołych Świąt po Świętach życzę!Pozdro z działki!
Dzięki 😉 Ha, jednak mi nie wierzysz, że tu będę do us.ranej śmierci? ;))
Co do zasady wierzę, ale nie na darmo mówią, że kobieta zmienną jest…Pozdrawiam powrotnie i przewrotnie.
Wydaje mi się, że ostatnio u wszystkich jakiś zastój na blogach… Osobiście czuję się jakoś bardzo zmęczona, więc odczuwam mniejszą chęć pisania, poza tym mam fazę na czytanie, no i zdobyłam kolejne serie „Dr Housa”, więc rozumiesz… ;D A! no i do tego biegam po sklepach – mam atak ciuchozakupoholizmu 😉 Ale spoko, minie 😉 Pozdrawiam zalatana!